Fragment książki "Tajemnica bransoletki 2"

         Jeśli cenisz dobrą książkę i "mocne" historie, to ta powieść jest właśnie dla Ciebie. Poniżej zamieszczam fragment mojej książki, aby zachęcić Was do sięgnięcia po nią.

(...) Odsunęłam się z obrzydzeniem, bo zwątpiłam w swoje słowa. Przypuszczałam, że jednak na jego rękach i ubraniu jest krew. Tylko czyja...
– Norbert – głos mi zaczął drżeć. – Ty kłamiesz, prawda? Chcesz mnie nastraszyć? Sprawia ci to przyjemność?
– Nie, ale nie lubię, gdy się ze mnie robi kłamcę. Myślałem, że zdążyłaś chociaż na tyle mnie poznać, aby to wiedzieć – przez cały czas nie spuszczał ze mnie wzroku. – Nie sprawdzisz? – ponownie się zaśmiał. – A myślałem, że z ciebie prawdziwy wojownik... Ty naprawdę chcesz ze mną walczyć?! Hm, wydaje mi się, że nie masz najmniejszej szansy, ale... życzę ci powodzenia.
Strach sparaliżował mnie na tyle, że nie byłam w stanie się poruszyć. Norbert to wyczuł i zakrwawioną dłonią dotknął mego policzka.                                 
– Czujesz? – zapytał z dziką satysfakcją. – Nic nie czujesz? A powinnaś... Zostawiam cię z nieświadomością, może się domyślisz – i powoli się oddalił. (...)

facebook.com/margoseila

Etykiety: , , , , ,