Margo Seila: Feng shui – nieco praktyki

Mam nadzieję, że już posprzątaliście (chociaż z większego) i ustaliliście poszczególne strefy. Jest to ustawienie zgodne z bagua, które nierozerwalnie powiązane jest z feng shui.

Zaczniemy może od strefy BOGACTWA, którą zapewne większość z Was chciałaby uaktywnić, no bo kto nie chce mieć trochę więcej pieniędzy, nieprawdaż? Otóż strefa ta znajduje się w lewym górnym rogu pokoju. Aktywując tę strefę musicie zdawać sobie sprawę, że tak od razu pieniążki nie popłyną do Was strumieniem... A składa się na to kilka ważnych elementów.

W zależności, gdzie mieszkacie, gdyż jeżeli jest to tzw. blok, to pamiętajcie, że pod Wami mieszkają inni, którzy akurat w tym kwadracie mogą mieć bałagan i strumień energii nie od razu się do Was przebije. Może też pod mieszkaniem znajdować się ciek wodny (wtedy też będą problemy). Mimo, iż ja mieszkam w domku, to pode mną jest osoba, u której w tym kwadracie panuje chaos. Tak więc ja na swoje, powiedzmy, jakieś w miarę dobre wynagrodzenie czekałam prawie 5 lat, a w książkach napisali, że to idzie szybko. Dlatego ważny też tutaj będzie czas. Ale może Wam się poszczęści i zarobicie „grube pieniądze” z dnia na dzień. Kto wie...

A teraz podpowiem Wam jak aktywować tę strefę. Według Chińczyków w tym miejscu dobrze jest umieścić akwarium. Ja miałam i nic. Również można tam położyć czerwone elementy np.: misy czy czerwone kwiaty. Dodatkowo dobrze też jest umieścić w tej strefie biżuterię, cenne antyki, złote monety (np. z czekolady) czy inne cenne rzeczy. Ja swego czasu umieściłam tam żabę z monetą w pyszczku i skarbonkę z monetami, a wszystko ustawiłam na czerwonej serwecie. Ale i tak musiałam się naczekać na efekty.

Mam nadzieję, że Wam się lepiej powiedzie i podzielicie się ze mną swoimi osiągnięciami. Pamiętajcie też o pozytywnym myśleniu i co wieczór wyobrażajcie sobie, że macie przypływ gotówki.