Każdy z nas, niezależnie od wieku, nie chce być samotny.
Pragniemy mieć dużo prawdziwych przyjaciół, znajomych, którzy będą nas wspierać,
chłopaka czy dziewczynę no i drugą połówkę, która będzie nas kochała i spędzimy z nią resztę życia.
Jest to jeden z ważniejszych punktów naszego życia, przynajmniej dla mnie, bo cóż mi po
bogactwie, gdy wszyscy będą mnie „kochać” tylko ze względu na to, że mam pełen portfel. A
gdy zabraknie pieniędzy – odwrócą się. Dlatego tak ważne jest wzmocnienie tej sfery i pielęgnowanie jej.
Dzisiaj podpowiem Wam jak to zrobić. Sfera MAŁŻEŃSTWA I ZWIĄZKÓW znajduje się w
prawym górnym rogu (patrząc od strony drzwi wejściowych).
Dobrze jest w tej części
pokoju umieścić wspólne zdjęcie z partnerem, wykonane w jakimś uroczym i pełnym pozytywnej energii miejscu. Jeśli macie
możliwość (zwłaszcza osoby samotne), możecie w tym narożniku ustawić swoje łóżko.
Nigdy nie pozostawiajcie w tym sektorze jakichś pamiątek z poprzednich związków,
gdyż może to wówczas zakłócić przepływ pozytywnej energii.
Z przedmiotów – dobrze jest umieścić tam parkę delfinów,
pierścionek zaręczynowy czy dwie różowe świeczki, gdyż w tym kwadracie powinien
górować kolor różowy. Ja mam tam dwa pluszowe białe misiaczki z różowymi
kokardami, a pomiędzy nie włożyłam czerwone serce i jak dotąd jestem szczęśliwą mężatką.
I jeszcze jedno, używając symboli do uaktywniania
poszczególnych stref, pamiętajcie, aby nie były to przedmioty „po kimś”. Dobrze
jest kupić coś nowego i dodatkowo pozbawić tą rzecz negatywnej energii.
Wyjątkiem będą zdjęcia.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam.
W razie jakichkolwiek
wątpliwości, piszcie :)
Etykiety: dobra energia, feng shui, małżeństwo, margo seila, miłość, związki